środa, 21 listopada 2018

Temperatura w PNH...

...przerosła oczekiwania 😊 33 stopnie plus azjatycka wilgotność robi swoje. Na razie jako totalnie nieodporne na upał kryjemy się po lokalach z klimą bądź wiatrakami, tudzież wozimy tuk tukami po mieście...
Z buta "zrobione" zostało tylko nabrzeże z wyścigiem łódek (bo przecież Water Festival) i świątynia Wat Phnom.
Do muzeum ludobójstwa Tuol Sleng powiózł nas tuk-tuk. O miejscu dużo pisać nie chcę, kto jest w PNH powinien zobaczyć; nie jest to przyjemne zwiedzanie, ale warto.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz